środa, 4 grudnia 2013

Nie samymi książkami człowiek żyje...

Tak, prawdą jest, że w czasie wolnym od pracy i zajęć domowych, oprócz czytania znajduję jeszcze miejsce na inne przyjemności.

Ostatnio byłam na dwóch koncertach:

W niedzielę 24 listopada w ramach niespodzianki dostałam bilet na koncert Domowych Melodii



Było pięknie, radośnie, klimatycznie...

A tutaj mała próbka



A w zeszłą sobotę byłam na wspaniałym koncercie Stevena Wilsona w Zabrzu

Uwielbiam takie niespodzianki!!!