poniedziałek, 9 czerwca 2014

Natalie

Tytuł: Natalii 5
Autor: Olga Rudnicka
Prószyński i S - ka 2011r.

Policja odnajduje w zamkniętym pokoju zwłoki mężczyzny. Na broni są tylko jego odciski, więc policja podejrzewa  samobójstwo. Jednak rana po kuli umiejscowiona jest w takim miejscu, że prowadzący sprawę śledczy zaczynają wątpić w to, że pan Jarosław Sucharski popełnił samobójstwo.
To jednak nie jedyna tajemnica związana z tym mężczyzną. Okazuje się, że miał pięć córek, a każda z nich nazywa się Natalia Sucharska. Kobiety po raz pierwszy spotykają się na odczytaniu testamentu, który zostawił im ojciec. Okazuje się, że wszystkie odziedziczyły dużą posiadłość, kryjącą kolejne tajemnice.
Mało tego, policja zaczyna się zastanawiać, czy to nie któraś z nich zamordowała ojca.
Od tego momentu życie pięciu Natalii przewraca się o 180 stopni. Kobiety postanawiają razem zamieszkać w odziedziczonym domu. Nie jest to łatwe, gdyż siostry nie polubiły się od pierwszego wejrzenia, a ich ciągłe konflikty doprowadzają do często bardzo zabawnych sytuacji. Opracowują listę zasad i obowiązków, które z założenia mają ułatwić im wspólne życie. Natalie starają się nie łamać postanowień kodeksu, o dość zabawnej nazwie "Zasad kilka wróbla Ćwirka", który umiejscowiony jest w dość nietypowym, ale dobrze widocznym miejscu, na ścianie w przedpokoju. Mimo różnego wieku, charakteru i przyzwyczajeń, wszystkie siostry łączy jedna cecha - przedziwna umiejętność wpadania w kłopoty...
Jeśli do tego wszystkiego dołączymy zagadki, które pozostawił im ojciec, zaginioną, niezwykle cenną kolekcję znaczków oraz policjantów pałętających się po domu, nie tylko w celach służbowych, otrzymamy lekką, zabawną i napisaną w świetny sposób książkę.
POLECAM!

Tytuł: Drugi przekręt Natalii
Autor: Olga Rudnicka
Prószyński i S - ka 2013r.

Akcja książki ma miejsce dwa lata po wydarzeniach opisanych w pierwszej części. Natalie przyzwyczaiły się do wspólnego domu, ich życie, zarówno uczuciowe, jak i zawodowe, powoli zaczyna się układać.
Jednak tą "sielankę" przerywa odnalezienie w mieszkaniu przyjaciela rodziny, adwokata Janusza Zawady, zmasakrowanych zwłok. Adwokat znika i policja podejrzewa, że zwłoki należą właśnie do niego. Wokół sprawy narasta coraz więcej dziwnych i niewyjaśnionych zdarzeń i siostry Sucharskie zaczynają wątpić w morderstwo.
Natalie i tym razem wpadają w mnóstwo kłopotów i śmiesznych sytuacji, co o zawał serca przyprawia dwóch policjantów, znanych nam z poprzedniej części, uczuciowo związanych z dwoma z sióstr Sucharskich.
Czy dziewczynom uda się rozwiązać zagadkę zaginięcia pana Janusza bez szwanku na własnym zdrowiu (fizycznym i psychicznym) i życiu? Zwłaszcza, że siostrom zaczyna grozić niebezpieczeństwo, gdyż ludzie związani z wydarzeniami wydają się być niebezpieczni i zdesperowani.

Bardzo lubię styl pisarski pani Olgi Rudnickiej. Podoba mi się jej poczucie humoru, a każda kolejna jej książka dostarcza mi niezwykle przyjemnych chwil, które im poświęcam. Niestety, na półce czeka ostatnia jej książka: "Lilith".

2 komentarze:

  1. Czytałam obie te książki i przy obu bardzo się śmiałam;].
    Też lubię styl Olgi Rudnickiej i od niedawna mam u siebie ostatnią jej książkę..."Fartowny pech"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O "Fartownym pechu" jeszcze nie słyszałam :) Więc przede mną jeszcze dwie jej książki :)

      Usuń