Autor: Rafał Wnuk, Robert Zapart (redakcja naukowa)
Tytuł: Tajemnice Blizny. Wywiad Armii Krajowej w walce z rakietami V-2
Wydawnictwo: Oskar oraz Muzeum II Wojny Światowej i Fundacja Armii Krajowej im. Franciszka Miszczaka
Wyzwanie: Trójka E - Pik
Wojna i... literatura
Polacy nie gęsi...
W latach 30. i 40. XX w. niemieccy naukowcy zdołali zbudować broń, która miała przynieść Rzeszy zwycięstwo w II Wojnie Światowej. Była to rakieta na paliwo płynne: Vergeltunsgswaffe-2 (V-2) oraz bomba latająca Fi-103 (V-1).
Naukowcy przypuszczają, że gdyby Niemcom udało się przeprowadzić więcej badań nad bronią V-2, wojna mogłaby się zakończyć z goła innym wynikiem.
Badania nad tą bronią przeprowadzano w orodkubadań rakietowych w Peenemunde na yspie Uznam. W nocy z 17 na 18 sierpnia 1943r. w ramach operacji "Hydra" bombowce Royal Air Force zrzuciły na ten ośrodek prawie 2 tys. ton bomb.
Niemcy przeniosły swe badania w inne miejsce, mianowicie do niewielkiej wsi na Podkarpaciu - do Blizny. Mieszkańców wsi wysiedlono.
Od początku listopada 1943 r. do połowy marca 1944 r. w Bliźnie dokonano 57 odpaleń V-2, lecz tylko 26 z nich było udanych. Spośród tych, które wzniosły się w niebo, cel osiągnęło 4.
Mieszkańcy okolicznych miejscowości, wśród których wielu było żołnierzami Armii Krajowej starało się zbadać jakiego rodzaju broń testują Niemcy. Wielu z nich straciło życie, gdy za wszelką cenę starali się zdobyć szczątki rakiet, które detonowały w okolicy. Za zdobycie i przetrzyywanie takich szczątków groziła kara śmierci.
Większe trudności dostarczała próba poznania tego, co dzieje się wewnątrz zamkniętej strefy w Bliźnie. Jedynymi Polakami, którzy mogli w niej przebywać byli więźniowie Komando Blizna, wykonujący tam prace budowlane. Komando liczyło 50 osób, więźniów obozu w Pustkowie.
5 sierpnia 1944 r. do Blizny wkroczyła Armia Czerwona, a Niemcy przenieśli się do miejscowości Bory Tucholskie.
W samej wsi został\y już tylko fragmenty poniemieckich bunkrów i poligonu oraz wyrzutni V - 1. Wiele rozebrali wycofujący się Niemcy a następnie Sowieci. Resztę rozebrali powracający na swoje ziemie Polacy.
W 2011 r. stworzono w Bliźnie Park Historyczny, więc choć w ten sposób ktoś nie pozwala zapomnieć kolejnym pokoleniom o tym miejscu i wydarzeniach, które się w nim rozgrywały.
Książka całkowicie trafiła w mój gust, zwłaszcza, że tematyka II WŚ bardzo mnie interesuje. Miejsce to jest mi bliskie, zwłaszcza, że mieszkam w oddalonym 0 20 km Mielcu, więc jest to historia mojej okolicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz