czwartek, 13 czerwca 2013

Nadrabiam polskich autorów

Tytuł: W zapomnieniu
Autor: Agnieszka Lingas - Łoniewska
Lektor: Dawid Krupiej
Wyzwanie: Polacy nie gęsi...


Magda po ukończeniu studiów wraca do Wałbrzycha, w którym się wychowała i obejmuje posadę pedagoga w szkole podstawowej. Niemal natychmiast do jej gabinetu trafia stwarzający problemy Marcin. Chłopiec stara się zwracać na siebie uwagę innych i wyraźnie cieszy się, że jego zachowanie sprowadza się do wzywania do szkoły jego starszego brata.
A starszym bratem okazuje się być Michał Langer, przystojny znajomy Magdy ze szkoły. Michał samotnie wychowuje swojego brata, a na ich utrzymanie zarabia szemranymi interesami.
Magda, uczciwa i piękna pani pedagog postanawia zapobiec sprowadzeniu Marcina na złą drogę, a przy okazji budzi się w niej uczucie do jego przystojnego i niebezpiecznego brata. Wiąże się z nim, ale na jaw stopniowo wychodzą jego ciemne interesy, które doprowadzają go do więzienia.
Czy Magdzie uda się przezwyciężyć wszystko, co stanie na drodze ich miłości i czy uda jej się sprawić, że Marcin nie pójdzie w ślady starszego brata?

O książkach pani Agnieszki czytałam dużo opinii. Zarówno tych, które wychwalały jej twórczość pod niebiosa, jak i tych nieco mniej pozytywnych (tutaj).
Sama autorka tak pisze o swojej książce: „W zapomnieniu” to pełna dramatyzmu, emocji i uczuć opowieść o próbie znalezienia właściwej drogi w życiu i o tym, że prawdziwej miłości nie da się zapomnieć ani odrzucić. (źródło)
Przyznam się, że książkę słuchało się w miarę przyjemnie, choć, jeśli jeszcze kiedykolwiek sięgnę po książkę tej autorki to będzie to książka tradycyjna. (Mam dziwną ochjotę przekonać się jak wizualnie wyglądają jej opisy.)
Podsumowując: nie, tego typu książki nie są dla mnie. Przytłaczała mnie naiwność tej historii. Młoda dziewczyna wraca do miasta, zostaje panią pedagog i od razu trafia jej się zbuntowany chłopiec, którego postanawia uratować. Mało tego, ten zbuntowany młody - gniewny poddaje się z radością jej zabiegom, chętnie ucząc się gry na gitarze. Wszystko odpowiednio doprawia jego starszy, jeszcze bardziej zbuntowany i niebezpieczny brat - gangster. Gangster oczywiście zakochuje się w cichej myszce, choć na każdym kroku stara się przekonać samego siebie, że nie zasługuje na to uczucie. Do wszystkiego jeszcze dochodzi jego cudowne nawrócenie się na drogę prawości. No cóż, dla mnie było tego wszystkiego za dużo.

Odstraszała mnie także okładka, która jak dla mnie jest niezwykle kiczowata. Kojarzy mi się z kiczowatymi hallequinami lub książkami dla młodzieży. Nie rozumiem dlaczego autorka  zgadza się na takie okładki swoich ksiażek. Wszystkie jej okładki są w podobnym stylu i tylko jedna mi się podoba.



Tytuł: Cukiernia pod Amorem. Cieślakowie
Autor: Małgorzata Gutowska - Adamczyk
Wyzwanie: Polacy nie gęsi...

W drugim tomie sagi poznajemy dalsze losy bohaterów, których autorka przedstawiła nam w pierwszym tomie ("Cukiernia pod Amorem. Zajezierscy"). Tym razem jednak uwaga dużo bardziej skupiona jest na czasach I WŚ i Dwudziestolecia Międzywojennego, niż na latach dziewięćdziesiątych XX w.
Towarzyszymy losom Marianny Blatko, która wyjeżdża z Polski i w Ameryce rodzi syna, któremu nadaje imię Paul. W ten sposób zaczyna się wypełniać klątwa wisząca nad rodzina, która mówi, że ród przestanie istnieć, gdy jego dziedzicowi urodzą się dwaj synowie, którzy dostaną to samo imię. Jego prawowitego syna ochrzczono bowiem imieniem Paweł.
Współcześnie obserwujemy dalsze poszukiwania Igi Hryć, która nadal usiłuje rozwiązać zagadkę związaną z przodkami. Równocześnie stara się odwieść ojca od zamiaru związania się z Heleną, która nie przepada jej do gustu.

Czytanie tej książki zbiegło się z okresem chronicznego braku czasu na czytanie w tradycyjnej jego formie. Miałam możliwość słuchania audiobooków, ake z książką było gorzej. Tak więc czytanie jej trwało... ok. 3 tygodnie! Może właśnie dlatego nie spodobała mi się tak bardzo jak część pierwsza. Nie mniej jednak, z pewnością sięgnę po tom trzeci.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz