poniedziałek, 10 grudnia 2012

Bardzo zaległa recenzja

Tytuł: Człowiek z Marsa
Autor: Stanisław Lem

"Człowiek z Marsa" jest uznawany za pierwszą powieść napisaną przez Lema.
W laboratorium, do którego dostęp broni wiele zabezpieczeń grupa naukowców bada pozaziemską istotę. "Stworzenie" to jest cyborgiem i przyleciało rakietą z Marsa. Naukowcy robią wszystko, żeby dowiedzieć się czegoś o istocie, dla której ziemska atmosfera wydaje się szkodliwa. Próbują poznać jego funkcje życiowe, przyprowadzają różne testy i eksperymenty. Cyborg początkowo nie daje oznak życia, ale wszystko się zmienia gdy istota próbuje porozumieć się z Ziemianami. Początkowo wszystko wydaje się przebiegać pod kontrolą naukowców, jednak w końcu Marsjaninowi udaje się uwolnić, co staje się początkiem brutalnej i z góry skazanej na porażkę ludzi walce. Światkiem całej sytuacji jest człowiek, który znalazł się na miejscu wbrew sobie, gdyż został porwany prosto z ulicy. Z przerażeniem obserwuje bezskuteczność walki ludzi z pozaziemską istotą.

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:


2 komentarze:

  1. Ja za najlepszą uważam "Solaris", a "Człowiek z Marsa" tuż za nią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To było moje pierwsze spotkanie z Lemem. Mam zamiar zapoznać się z innymi książkami.

    OdpowiedzUsuń