Tytuł: Zima świata
Autor: Ken Follett
Wyzwanie: Wszystko to już było...
Wojna i... literatura
DKK Mielec
Pochłaniam strony, bo kocham tomy
"Zima świata" to druga część trylogii Stulecie.
W części tej poznajemy dorosłe już dzieci bohaterów części pierwszej (Upadek gigantów). Poznajemy także dalsze losy ich rodziców.
Z bohaterami spotykamy się w 1933r., w Niemczech. Po zakończeniu I WŚ nadchodzą kolejne niepokojące czasy. W Niemczech swój głos próbuje przeforsować Adolf Hitler, co niestety udaje mu się. W kraju rośnie nienawiść do Żydów i przeciwników nazizmu. 30 września 1933 roku władzę w Niemczech przejmuje NSDAP, co daje początek istnieniu III Rzeszy. Naziści, noszący brązowe koszule krwawo obchodzili się z przeciwnikami ich idei. W samym środku tych zdarzeń znajduje się rodzina von Urlichów: Walter, Maud oraz ich dzieci: Eriki Carla. Syn ich służącej, Ady, zostaje przeniesiony do innego szpitala, a po pewnym czasie matka otrzymuje list informujący o jego śmierci w wyniku zapalenia wyrostka robaczkowego, którego ten nie miał już ok kilku lat. W podobny sposób ginie syn Francków, przebywający w tym samym szpitalu. Na jaw wychodzi, że śmioerć ta nie jest przypadkowa. Jest wynikiem planu eksterminacji osób kalekich i upośledzonych, Action T4. W sprawę angażuje się Carla von Urlich i jej przyjaciółka Frieda Franck.
Okazuje się, że władzy nie podoba się próba wykrycia tego tajnego planu i rozpoczyna się zastraszanie tych, którzy mają z tym coś wspólnego. Najbardziej ucierpiał na tym Walter von Urlich.
Poznajemy również dalsze losy rodziny Peshkovów i Fitzherbertów, które połączyły się przez małżeństwo swoich dzieci:Daisy i Boy'a.
Tłem dla wszystkich wydarzeń jest II Wojna Światowa, która pochłania miliony istnień. Rodziny, będące bohaterami tej ksiażki także nie ustrzegły się strat swoich członków, ginących na froncie. Wojna ta dotknęła kobiety, które zostały w domach niepewne losów swych mężów, ojców i synów. Niepewne swej przyszłości. Kobiety, które reszte życia muszą przeżyć z piętnem gwałtów, które przeżyły. To one muszą teraz dbać o przeżycie rodziny, walczyć z wszechobecnym strachem, niewyobrażalną nędzą i głodem.
Przyznam, że ten tom bardziej przypadł mi do gustu. Może dlatego, że interesuje mnie ta część światowej historii. Ciekawa jestem kolejnego, ostatniego tomu.
Czemu Follet kojarzy mi się z sensacją? A tu książka historyczna. Może to zbieżność nazwisk. A książki nie znam, zresztą pamiętam Twoją recenzję poprzedniej części i, choć od tamtej pory jeszcze z autorem się nie zaznajomiłam, to jednak wciąż obawiam się tych trudnych, wojennych tematów.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, Follett kojarzony jest z sensacją. Przyznam, że nie czytałam innych jego książek. Wojna to ciężki wątek w literaturze, także w tych książkach. Ja interesuje się tymi czasami, więc tym chętniej sięgnęłam po te książki.
Usuń