Autor: Agatha Christie
Tytuł: I nie było już nikogo
Wyzwanie: Czytamy kryminały
Trójka E - Pik
Wyzwanie własne: poznawanie twórczości Agathy Christie
"I nie było już nikogo" to kolejna książka mistrzyni kryminału, którą poznałam. W moim rankingu zajmuje jedno z wyższych miejsc.
Dziesięć osób, nie znających się wcześniej, zostaje zaproszonych na Wyspę Żołnierzyków. Przy wspólnej kolacji, na której zabrakło właściciela domu, tajemniczego pana Owena, który ich zaprosił, została odtworzona płyta z nagraniem oskarżającym każdego z gości o morderstwa, które uniknęły kary.0
Początkowo wszyscy wzięli te słowa za żart, ale niebawem zaczęły się wzajemne oskarżenia i żądanie wyjaśnień. Każdy z gości znalazł w swoim pokoju wierszyk:
Dziesięć małych Murzyniątek
Jadło obiad w Murzyniewie,
Wtem się jedno zakrztusiło -
I zostało tylko dziewięć.
Dziewięć małych Murzyniątek
Poszło spać o nocnej rosie,
Ale jedno z nich zaspało -
I zostało tylko osiem.
Rzekło osiem Murzyniątek
Ach, ten Dewon - to jest Eden,
Jedno z nich się osiedliło-
I zostało tylko siedem.
Siedem małych Murzyniątek
Chciało drwa do kuchni znieść,
Jedno się rąbnęło w głowę -
I zostało tylko sześć.
Sześć malutkich Murzyniątek
Na miód słodki miało chęć,
Jedno z nich ukuła pszczółka-
I zostało tylko pięć.
Pięć malutkich Murzyniątek
Adwokackiej chce kariery.
Jedno się odziało w togę-
I zostało tylko cztery.
Cztery małe Murzyniątka
Brzegiem morza sobie szły,
Jedno połknął śledź czerwony,
I zostały tylko trzy.
Trzy malutkie Murzyniątka
Poszły w las pewnego dnia;
Jedno poturbował niedźwiedź -
I zostały tylko dwa.
Dwu malutkim Murzyniątkom
W słońcu minki coraz rzedną...
Jedno zmarło z porażenia -
I zostało tylko jedno.
Jedno małe Murzyniątko
Poszło teraz w cichy kątek,
Gdzie się z żalu powiesiło -
Ot, i koniec Murzyniątek
Początkowo wszyscy wzięli wierszyk za żart, aż do chwili, gdy w wyniku zakrztuszenia umiera Anthony Martson, oskarżony przez pana Owena o spowodowanie śmiertelnego potrącenia dwójki dzieci.
Kolejna ofiara, służąca Ethel Rogers, oskarżona o spowodowanie śmierci swojej pracodawczyni, nie budzi się następnego dna. Oba zdarzenia odbywają się tak, jak wierszyku.
Rozpoczyna się rywalizacja pozostałych osób o własne życie, okupiona wzajemnymi oskarżeniami, nieufnością i niechęcią.
Kto jest mordercą, w bezwzględny i zgodny z planem wiersza sposób pozbywający się kolejnych osób? Przerażeni goście tajemniczego pana Owena uświadamiają sobie, że Wyspa Żołnierzyków jest odcięta od świata, nie mają łódki, na której mogliby ją opuścić, a sygnały SOS nie trafiają na ląd. Uświadamiają sobie, że mordercą musi być jeden z nich, gdyż kolejne przeszukanie wyspy wyklucza ukrycie się na niej kolejnej osoby.
"I nie było już nikogo" bardzo przypadła mi do gustu, mimo, że zabrakło w niej Herkulesa Poirot czy panny Marple. Odnalazłam w niej charakterystyczny styl pani Christie, który uwielbiam.
POLECAM !!!
Koniecznie muszę się zapoznać z dziełami Agaty Christie. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz co tracisz, jeśli jeszcze nie zapoznałeś się z twórczością tej autorki :)
UsuńJedna z moich ulubionych książek A. Christie :)
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo się spodobała. Jeden z najlepszych znanych mi kryminałów. :)
OdpowiedzUsuńTo chyba najbardziej znana książka Christie i najbardziej znany wierszyk świata ;)
OdpowiedzUsuń